Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Nr subkonta
10305
Województwo
wielkopolskie
Data urodzenia
2009/05/10
Zespół Pradera-Williego
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
10305 Ostrowski Mikołaj darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
10305 Ostrowski Mikołaj
Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2023, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Ostrowski Mikołaj.
Przekaż 1,5% podatkuFundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” zwraca się z prośbą o pomoc finansową na leczenie i rehabilitację Mikołaja Ostrowskiego.
Mam na imię Mikołaj.
Urodziłem się 10 maja 2009 roku, Tata mówi, że to był bardzo ładny, słoneczny dzień.
Na oddziale, gdzie przebywałem razem z Mamą, panie położne nazwały mnie Śpiącym Królewiczem, ponieważ całe dnie przesypiałem, bardzo mało jadłem, a w nocy wcale się nie budziłem. Tylko Mama bardzo się denerwowała…
Okazało się, że miała rację, ponieważ drugiego dnia po narodzeniu zabrano mnie od Niej…
Po kilku tygodniach spędzonych w szpitalu, wreszcie wypuszczono mnie do domu. Jak tylko wróciliśmy, Mama z Tatą zaczęli zabierać mnie do różnych obcych osób. Wytłumaczyli mi, że to lekarze, którzy będą starali się nam pomóc, żebym lepiej i szybciej mógł się rozwijać. W sumie, to zajmuje się mną całe mnóstwo ludzi. Oglądają mnie pod różnym kątem – niektórzy nawet do góry nogami! Jedni robią mi fikołki w powietrzu (co akurat bardzo lubię), drudzy oglądają mi głowę czy brzuszek, inni jeszcze oczy, serduszko, a nawet… ehm, przepraszam, ale to sprawa intymna.
Jednak jak przystało na dobrze wychowanego chłopca, gdy tylko jedziemy gdzieś na kolejną wizytę, to na dzień dobry się uśmiecham, a potem pokazuję jak ładnie potrafię się ruszać i jaki jestem silny. Musicie wiedzieć, że wcale nie jestem już taki słaby, jak po narodzinach. Na początku tylko spałem i leżałem, nie umiałem nawet podnieść głowy. Teraz to co innego!
A to wszystko dzięki Pani Iwonie, mojej rehabilitantce. Mama mówi, że gdyby nie ona, to nie umiałbym tak fajnie kulać się po całym łóżku, pełzać do zabawek no i przede wszystkim siedzieć! Osobiście uważam, iż również mojej ciężkiej pracy nie sposób tu nie zauważyć:) Teraz najważniejsze jest, żebym jak najszybciej zaczął się poruszać. Technika, jeśli o mnie chodzi, może być dowolna, choć sądzę, że Rodzice z Panią Iwoną mają odmienne zdanie;)
Mama i Tata mówią, że cały świat czeka, żebym go poznał.
Uważaj więc świecie, już się szykuję! :))))))
U Mikołaja zaraz po urodzeniu zdiagnozowano uwarunkowaną genetycznie chorobę, zwaną zespołem Pradera – Williego. Zespół jest schorzeniem bardzo złożonym, występuje w nim wiele różnych objawów, z których każdy wymaga specjalistycznego postępowania i leczenia. Hipotonia (wiotkość, obniżone napięcie mięśniowe) wymaga intensywnej rehabilitacji, obniżona przemiana materii i brak uczucia sytości – restrykcyjnej diety, natomiast niedobór tkanki mięśniowej i niski wzrost – leczenia hormonem wzrostu.
Staramy się robić dla Mikołaja wszystko, co w naszej mocy, ale ograniczają nas środki finansowe. Wyjazdy na rehabilitacje czy specjalistyczne wizyty lekarskie wiążą się z wysokimi kosztami, którym nie zawsze możemy podołać. Chcielibyśmy zwiększyć częstotliwość rehabilitacji, a także skorzystać z innych form stymulacji rozwoju, takich jak hipoterapia, zajęcia na basenie czy udział w turnusach rehabilitacyjnych.
Dlatego prosimy o wsparcie naszych wysiłków i pomoc finansową dla Mikołaja.
Pragniemy, aby Mikołaj, tak jak jego rówieśnicy, w pełni cieszył się dzieciństwem, a w przyszłości prowadził możliwie samodzielne życie.