Pranszke Klaudia Magdalena

Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” zwraca się z uprzejmą prośbą o pomoc dla Klaudii Pranszke.

Klaudia urodziła się w 34 tygodniu ciąży, ważyła 2360 g, dość przyzwoicie jak na wcześniaka, była bardzo upragniona i wyczekiwana. Klaudia do 8 miesiąca życia rozwijała się jak każdy zdrowy niemowlak, siedziała i wystawiała nóżki do chodzenia oraz mówiła krótkie zdania. Obecnie choroba Klaudii wyklucza jakiekolwiek samodzielne funkcjonowanie, nie siedzi sama, nie chodzi i oprócz pojedynczych wyrazów nie mówi, ma też wadę wzroku – astygmatyzm i nosi okulary. Niestety, rodzice nie wiedzą co jest przyczyną takiego stanu zdrowia Klaudii (zdaniem rodziców, jest to stan po szczepieniu). Lekarze wpisują encefalopatia okołoporodowa z opóźnieniem rozwoju we wszystkich sferach oraz padaczka lekooporna, a rodzice żyją w wielkiej niepewności.

Klaudia zaczęła robić malutkie postępy ruchowe, próbuje używać swoich rączek i co jest dla rodziców ogromną radością zaczęła się uśmiechać i śmiać na głos. Rodzice nie ustają w organizowaniu Klaudii niezbędnych do dalszego rozwoju zajęć rehabilitacyjnych i dokładają wszelkich starań, aby w jakikolwiek sposób ulżyć Klaudii w jej zmaganiu z ciężką chorobą, którą została dotknięta. Zamiast beztroskiego dzieciństwa, ma codzienną ciężką pracę, którą musi wykonywać czy jej się podoba, czy nie i znosi to bardzo dzielnie, nawet, gdy widać po niej zmęczenie daje z siebie wszystko.

Niestety sytuacja materialna rodziców nie pozwala sprostać wymaganiom, jakie stawia przed nimi życie. Dlatego zwracają się do Państwa z prośbą o pomoc przy pokryciu wydatków na rehabilitację, na którą ich nie stać. NFZ finansuje 2 godziny zajęć w tygodniu (poza domem), co jest kroplą w morzu potrzeb. Jednorazowy wyjazd na turnus rehabilitacyjny to koszt rzędu 5.000 zł. Natomiast rehabilitacji stacjonarnej (domowej) miesięcznie jest to koszt około 2000 zł. Będziemy wdzięczni za ufundowanie Klaudii, choć 1 godziny rehabilitacji z masażem, która kosztuje 100zł. Klaudia na pewno dzielnie wykorzysta Państwa wsparcie i będzie co sił doganiała swoich rówieśników. Rodzice wierzą, że Klaudia stanie na swoich nóżkach, nie tracą nadziei, nadzieja umiera ostatnia. Bez Państwa wsparcia niestety nie dadzą rady.

Prosimy, otoczcie Klaudię swoją opieką – nie skazujmy jej na wózek inwalidzki!

Serdecznie dziękujemy za każdą złotówkę wpłaconą dla Klaudii.