Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Nr subkonta
15047
Województwo
lubelskie
Data urodzenia
2008/04/22
wrodzona złożona wada serca
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
15047 Łyjak Piotr darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
15047 Łyjak Piotr
Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2023, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Łyjak Piotr.
Przekaż 1,5% podatkuFundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” zwraca się do Państwa z prośbą o pomoc w finansowaniu leczenia Piotra Łyjaka.
Piotruś urodził się 22.04.2008 r. w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Lublinie. Natychmiast został przewieziony do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie. Tam zapadła diagnoza: wrodzona wada serca tetralogia Fallota z atrezją tętnicy płucnej. Piotruś potrzebował natychmiastowej pomocy kardiochirurgicznej, w tym celu został w trybie pilnym przewieziony do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, gdzie w drugiej dobie życia (24.04.2008r.) przeszedł swoją pierwszą operację (zespolenie systemowo-płucne) ratującą mu życie.
Wada Piotrusia wymaga trzech etapów operacyjnych. Kiedy pierwszy etap był już za nim, jego rodzice byli szczęśliwi, że będą mogli zabrać go wreszcie do domu. Niestety 07.05.2008 r. nastąpiło nagłe zatrzymanie krążenia. Dzięki szybkiej reakcji lekarzy Piotrusia udało się odratować. Był w stanie beznadziejnym, pozostała tylko modlitwa i nadzieja, że Piotruś mimo wszystko będzie żył. Nasz silny i dzielny podopieczny na szczęście poradził sobie- żył i to dla jego najbliższych było najważniejsze, lecz wiedzieli, że Piotrusia czeka kolejna operacja. 20.10.2010 r. przeszedł on cewnikowanie serduszka, a 03.12.2009 r. miał drugą operację.
Piotrusia czeka jeszcze jeden, ostatni etap operacyjny. Od roku obiecywano wykonanie korekty wady Piotrusia. Minął wrzesień, a Piotruś nadal żyje ze swoim chorym serduszkiem. Jest siny, ma niskie saturacje, szybko się męczy, często śpi. Czasem widać, że ma wielką ochotę na zabawę, jednak nie starcza mu na nią sił. W warszawskim szpitalu ciągle znajduje się ktoś, kto wymaga pilniejszej operacji niż nasz podopieczny. Rodzice drżą o każdy dzień życia Piotrusia. Wiele już przeszli, ich synek ciężko zniósł swoje dwie operacje, jego serduszko zatrzymało się na kilka minut. To naprawdę straszne przeżycia, których już nigdy rodzice chłopca nie chcieliby doświadczyć. Napędzani strachem o dziecko pojechali na konsultację do światowej sławy prof. Malca, z nadzieją na lepsze jutro dla ich synka. Profesor poinformował ich, że operacja powinna była być wykonana już dawno temu, że stan Piotrusia jest bardzo poważny, że niezwłocznie należy go operować. Pan Profesor Edward Malec, wybitny specjalista, pracujący w Monachium, zgodził się przeprowadzić operację Piotrusia. Musi być ona przeprowadzona w trybie natychmiastowym. Jej koszt wynosi 20 150 euro.
Musimy się spieszyć, gdyż czasu pozostało naprawdę niewiele, aby zebrać potrzebną kwotę. Dlatego prosimy Państwa o wsparcie finansowe na rzecz Piotrusia. Z całego serca dziękujemy Państwu za każdy dar serca.