Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Nr subkonta
19332
Województwo
mazowieckie
Data urodzenia
1976/06/30
dziecięce porażenie mózgowe, niedowład czterokończynowy, postać pozapiramidowa
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
19332 Paciorkowski Jacek darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
19332 Paciorkowski Jacek
Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2023, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Paciorkowski Jacek.
Przekaż 1,5% podatkuFundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” zwraca się z prośba o pomoc dla Jacka.
Pozwólcie mu stanąć na nogi, samodzielnie zjeść, ubrać się, wziąć do ręki pióro lub książkę. Wyjść na spacer. To jedyne o czym marzy.
Jacek jest całkowicie uzależniony od pomocy swoich Rodziców, którzy poświęcili mu cały swój wolny czas, ambicje zawodowe i zdrowie. Są jednak coraz starsi… Jacek, od urodzenia dotknięty jest mózgowym porażeniem dziecięcym w stopniu znacznym. Przejawia się to spastyką wszystkich kończyn, brakiem równowagi, ruchami mimowolnymi i zaburzoną mową. W efekcie nasz podopieczny nic nie może wokół siebie zrobić. Najgorsze jest to, że cała sfera psychiczna jest w jak najlepszym porządku i że zdając sobie sprawę z własnej niemocy, nic nie może na to poradzić.
Jacek z wyróżnieniem zdał egzamin maturalny, ma bardzo dobrze opanowany komputer (posiada Europejski Certyfikat Umiejętności Komputerowych – ECDL), dobrze gra w szachy, ma szerokie zainteresowania.
W listopadzie 2012 roku przeszedł operację wszczepienia stymulatora do lewej półkuli mózgu. Ma to pomóc w opanowaniu ruchów mimowolnych i dystonicznych. W niedalekiej przyszłości czeka go druga operacja na prawą półkulę. Niestety, żeby przyniosły one oczekiwany skutek potrzebna jest długa i kosztowna rehabilitacja w wyspecjalizowanych ośrodkach. Do takich należy m.in. Instytut Andrasa Petö w Budapeszcie. Znany jest on na całym świecie z wysokiej jakości i skuteczności leczenia metodą tzw. kierowanego nauczania. Co najważniejsze, z tej metody mogą korzystać nie tylko dzieci, ale i osoby dorosłe dotknięte porażeniem mózgowym. Marzeniem Jacka jest uczestnictwo w kilku turnusach rehabilitacyjnych, w tym Instytucie. Potrzebuje jednak na ten cel kilkadziesiąt tysięcy złotych (koszt jednego 6-tygodniowego turnusu wynosi ok 10 tys. zł).
Dobre, ale krótkotrwałe rezultaty terapeutyczne dają także zastrzyki z toksyny botulinowej, które powodują zmniejszenie napięć mięśni (spastyki) przez okres 3-4 miesięcy, po czym kurację trzeba powtórzyć. NFZ, niestety, nie refunduje tego leku, a jest on bardzo drogi. Jedna mała ampułka kosztuje 650 zł. Zalecana przez lekarza jednorazowa dawka to trzy ampułki. Łatwo obliczyć, że koszt takiej kuracji wynosi 2550 zł (3 ampułki = 1950 zł + 600 zł iniekcja). W ciągu jednego roku Jacek musi przejść trzy takie kuracje, a to już kosztuje…
Przekracza to jego możliwości finansowe. Jedyna nadzieja w Was, Ludziach Dobrej Woli. Jeżeli zechcielibyście wspomóc młodego desperata w jego walce o zdrowie i samodzielność, zasilcie subkonto Jacka w Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”. Tam gromadzone są środki na te cele, a także na bieżącą rehabilitację i niezbędny sprzęt usprawniający.