Szafrański Filip

Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” zwraca się z prośbą o pomoc dla Filipa Szafrańskiego.

Mam na imię Filip.
W swoim życiu przeszedłem już 3 operacje. Pierwszą jak miałem 11 dni. Pan Profesor „naprawił” wtedy moje bardzo chore serduszko. Gdy miałem 6 miesięcy okazało się że moje uszka nie słyszą. A więc żebym mógł usłyszeć moją mamę, tatę i siostry musiałem mieć wszczepiony implant ślimakowy. I tak miesiąc po moich 2 urodzinach stałem się dumnym posiadaczem implantu na ucho prawe. Półtora miesiąca po 4 urodzinach wszczepiono mi drugi implant na uszko lewe. Żeby nauczyć się poprawnie mówić jestem pod opieka surdologopedy, surdopedagoga, logopedy i psychologa. Chodzę też na zajęcia z rytmiki, które bardzo lubię. Na rehabilitację chodzę w swoim mieście, ale też muszę jeździć do Poznania. Tam oprócz rehabilitacji mam sprawdzane i dostrajane do moich potrzeb implanciki. Niestety moje „nowe uszka” wymagają zakupu nowych akcesoriów takich jak: baterie, kabelki, akumulatory, które kosztują dużo. Dlatego zwracam się do wszystkich ludzi dobrego serduszka o przekazanie 1% ze swojego podatku.