Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Nr subkonta
34107
Województwo
warmińsko-mazurskie
Data urodzenia
2016/10/06
przepuklina oponowo-rdzeniowa, wodogłowie, zespół Arnolda-Chiarego, zakotwiczenie rdzenia kręgowego, stopy piętowe, ziejący odbyt
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
34107 Zakrzewska Hanna darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
34107 Zakrzewska Hanna
Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2023, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Zakrzewska Hanna.
Przekaż 1,5% podatkuMam na imię Hania.
Jestem wesołą, ciekawą świata, mądrą dziewczynką. Wszędzie mnie pełno – ale przecież nie mogę stać w miejscu, skoro od urodzenia staram się dogonić moich rówieśników.
Urodziłam się 6 października 2016 roku, w 37. tygodniu ciąży. Mam starszego o minutę brata bliźniaka. Choć z Marcelem widzieliśmy się bez przerwy przez prawie 9 miesięcy, po porodzie zostaliśmy szybko rozdzieleni. Mama też nie zdążyła mnie zobaczyć – a to wszystko przez moją chorobę.
Przyszłam na świat z przepukliną oponowo-rdzeniową wraz z rozszczepem kręgosłupa oraz wodogłowiem. Otrzymałam zaledwie 5 punktów w skali Apgar. Już po kilku godzinach miałam pierwszą operację zamknięcia przepukliny. Po tygodniu lekarze wstawili specjalną zastawkę komorowo- otrzewnową do mojej główki, żeby za szybko nie rosła. Kiedy zaczęłam samodzielnie oddychać, opuściłam OIOM i pierwszy raz przytuliłam się do Mamy. Na oddziale patologii noworodka spędziłyśmy jeszcze kilka dni. Byłyśmy tam pod czujną opieką szpitalnych specjalistów.
Miałam niecałe 3 tygodnie, gdy wreszcie wróciłam do domu. Tam czekali na nas mój kochany Brat i dzielny Tata.
Z powodu zdeformowanych stop (jedna piętowa, druga końsko-szpotawa) przez trzy miesiące nosiłam gips na nóżkach, żeby je choć trochę wyprostować. Ponadto okazało się, że mam obniżone czucie od kolan w dół. W drugim miesiącu życia zaczęłam intensywną rehabilitację, która trwa do dziś. Ćwiczę dzielnie i jestem bardzo uparta – może właśnie dzięki temu zrobiłam pierwsze samodzielne kroki w wieku 17 miesięcy, co uznaję za swój wielki sukces.
Po pół roku od porodu moja główka zaczęła zdecydowanie za szybko rosnąć, dlatego trafiłam do szpitala. Konieczna była wymiana niedziałającej zastawki. W trakcie rezonansu dowiedzieliśmy się, że mam jeszcze inne schorzenia – zakotwiczony rdzeń kręgowy i zespół Arnolda Chiarego II.
Każdego dnia nie poddaje się i staram się dogonić moich rówieśników. Pomogła w tym operacja prawej nóżki. Dzięki niej jestem szybsza i już tak często się nie przewracam.
Wiem, że czeka mnie długa ciężka praca. Dlatego proszę Cię o pomoc. Podaruj mi swój 1,5% podatku. Obiecuję dobrze go wykorzystać na dalszą diagnostykę, rehabilitację, ortopedyczne buciki oraz wizyty u specjalistów w całej Polsce.
Pozwól mi biec ramię w ramię z moim bratem!
Hanna Zakrzewska