Michał Skowronek
Michał Skowronek to 8-latek, który osiągnął więcej niż wielu z nas dorosłych w całym swoim życiu. Bóg obdarzył go talentem i wieloma pasjami, niestety poskąpił mu zdrowia.
Niezwykły chłopiec
Michał urodził się w 2006 roku z obniżonym napięciem mięśniowym. Od urodzenia poddawany jest rehabilitacji, ponieważ okazało się, że cierpi na koślawość stóp i kolan. Pierwsze kroczki zaczął stawiać w około 16. miesiącu życia, ale sprawiało mu to ogromne problemy. Stopy zachodziły na siebie, a to powodowało, że chłopczyk bardzo często przewracał się. Nie poddawał się jednak, dzielnie wstawał i próbował dalej. Pomocna w tym była codzienna rehabilitacja. Potrzebował również pomocy logopedy z powodu wiotkości krtani. Michał jest też pod stałą opieką poradni chorób płuc. W wieku przedszkolnym zdiagnozowano u niego astmę oskrzelową.
Sportowe pasje Michała
Gdy miał 3 latka zaczął chodzić do przedszkola. Pragnieniem Michała było uprawianie sportów. Rozpoczął zatem naukę pływania i jazdy konnej. Dziś Michał jest niezłym jeźdźcą i pływakiem. Kartę pływacką otrzymał już jako 7-latek, nauczył się również nurkować. Trenował judo i szermierkę, do porzucenia której zmusił go powtarzający się i trudny do zniesienia ból nóg.
Od 2013 roku Michał ma nową pasję. Trenuje karate tradycyjne, w którym zdobywa medale. Osiągnął kolejny sukces, zdobył pomarańczowy pas.
Choroba nie daje o sobie zapomnieć
Michał chodzi po górach, startuje w dziecięcych maratonach. Aż trudno uwierzyć, że chłopiec jest chory, a swoje sportowe pasje okupuje bólem. Przeprowadzone badania wykazały, że kości stóp Michała są odwrócone. Jeśli nie przejdzie szeregu bolesnych i kosztownych operacji, wkrótce przestanie chodzić.
Może się zdarzyć, że z pełnego energii dziecka stanie się osobą jeżdżącą na wózku.
Michał jest także pod opieką onkologa. Ma zmianę nowotworową łagodną w lewym oku, która musi być usunięta. Jednakże dwie poważne operacje w narkozie mogą zbyt mocno obciążyć młody organizm chłopca. Lekarz okulista stale obserwuje Michała i czuwa, by zmiana nie uległa zezłośliwieniu.
Mały mocarz
Michał jest małym, wielkim bohaterem. Od urodzenia diagnozowany, leczony i poddawany wymagającym ogromnego wysiłku rehabilitacjom, nigdy nie skarży się. Mimo bólu i łez zawsze walczy do końca a sukcesy okupuje pracą czasem ponad siły dziecka . Życie postawiło Mu poprzeczkę bardzo wysoko. Bez tej codziennej ciężkiej pracy, Michał przestałby poruszać się samodzielnie już teraz.
Poeta, karateka…
Michał nigdy się nie poddaje, więc i jego rodzice nie mogą, chociaż jest im trudno. Chwile trosk wynagradzają im osiągnięcia Michała i radosny szczebiot jego młodszego brata Rafałka. Chłopcy od najmłodszych lat uwielbiają słuchać czytanych przez rodziców książek. Może stąd wzięła się kolejna pasja Michała – pisanie opowiadań i wierszy. Jego wiersze doceniają nie tylko rodzice i nauczyciele, ale też jury wielu literackich konkursów.
Michał jest laureatem m.in. Lauru Wierzbaka, pierwszej nagrody w grupie szkół podstawowych w Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim Młodzieży Szkolnej, który odbywa się w Poznaniu. Jest też laureatem statuetki Skrzydlatego Rodła w Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim Młodych „Nadchodzące Pokolenie”. Wiersz Michała poświęcony Bohaterom – Żołnierzom Wyklętym, zdobył nagrodę specjalną w Miejskim Konkursie Literackim zorganizowanym z Okazji Narodowego Dnia Pamięci o Żołnierzach Wyklętych.
Nie sposób wymienić wszystkim nagród chłopca, zarówno tych osiąganych w karate, jak i pisarskich.
Nie jest to jednak wszystko. Chłopiec zdobywa laury w konkursach plastycznych i wokalnych.
Jednakże w sercu swoim najbardziej pragnie i oczekuje tej najcenniejszej nagrody, najtrudniejszej do zdobycia – zdrowia.