Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Nr subkonta
15293
Województwo
kujawsko-pomorskie
Data urodzenia
2010/07/01
nowotwór złośliwy prawej półkuli móżdżku i IV komory
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
15293 Sobczak Sebastian darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
15293 Sobczak Sebastian
Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2023, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Sobczak Sebastian.
Przekaż 1,5% podatkuFundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” zwraca się z uprzejmą prośbą o wsparcie dla Sebastiana Sobczaka.
Oto jak mama opisuje chorobę dziecka:
„Walczyliście o życie, a nie o zdrowie…” – takie słowa usłyszeliśmy, gdy zakończyliśmy najgorszy, wyczerpujący rozdział w naszym dotychczasowym życiu. Sebastianek urodził się jako zdrowy, śliczny chłopiec 1 lipca 2010 roku. Dostał jako noworodek 10 pkt. w skali Apgar. Wydawałoby się, że jest okazem zdrowia. Rozwijał się bardzo prawidłowo, rósł, śmiał się i płakał jak każdy zdrowy dzidziuś. Nic nie wskazywało na to, że będziemy musieli zacząć walkę o jego życie z ciężkim, silnym przeciwnikiem jakim jest … NOWOTWÓR...
Na swoje pierwsze urodziny w lipcu 2011 roku Sebastianek otrzymał od losu straszny prezent… wykryto u niego nowotwór złośliwy mózgu (IV stopień złośliwości – najwyższy) o nazwie medulloblastoma (rdzeniak zarodkowy) zlokalizowany w prawej półkuli móżdżku i komorze IV. Przeszedł dwie bardzo poważne operacje, ciężką i wyczerpującą organizm chemioterapię oraz ogromny blok radioterapii (33 naświetlania całego ośrodkowego układu nerwowego) w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.
Sebastianek na pierwszy rzut oka niczym nie różni się od rówieśników. Jest inteligentny, wyjątkowo żywy i pogodny oraz prawie zawsze uśmiechnięty. Nawet kiedy się przewróci, dzielnie otrzepuje rączki i biegnie dalej. Każdy, kto na niego patrzy, jest zauroczony… Niestety, nie wszystko wygląda tak różowo…
Pierwsze niepokojące objawy – wymioty… pobudki wczesnym rankiem i nienaturalne wygięcie ciała. Potem oczopląs. Dalej ataki padaczkowe. Wszystko w zaskakująco szybkim tempie. Tomografia komputerowa – wynik : Jest guz, duży bo 4 x 4 cm. Jak to możliwe? W tej maleńkiej główce rocznego dziecka?
Po operacjach, chemioterapii Sebastianek za każdym razem dzielnie walczył, szybko powracał do jako takiej sprawności, samodzielnego poruszania się… Mijały miesiące, a Sebastianek psychicznie rozwijał się tak jak inne dzieci. I coraz bardziej przypominał wszystkim o tym, że ma ogromną siłę do walki. To akurat odziedziczył po swoich rodzicach, ogromny upór – który dawał szansę i siłę do tego, aby… ŻYĆ !!!
Po 2 latach walki Sebastianek pokonał chorobę, chociaż nadal jest pod opieką Klinki Onkologii Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Jednak skutki przyjmowania chemioterapii i radioterapii są nieprzewidywalne… Powikłania po leczeniu onkologicznym doprowadziły do tego, że Sebastianek wymaga dalszego leczenia u wielu specjalistów. Konieczne są badania endokrynologiczne, szereg specjalistycznych badań audiologicznych, wizyty w wielu specjalistycznych poradniach, w tym logopedycznej, ortopedycznej, psychologicznej. Sebastian ma problemy z mową, co jest skutkiem lokalizacji guza mózgu, ma problemy z równowagą, z przełykaniem posiłków stałych – to wynik naświetlań okolic szyjnych, gardłowych… Może mieć w przyszłości problemy ze słuchem, stąd potrzeba wykonania wielu badań audiologicznych, może mieć problemy ze wzrostem… Ma obniżoną odporność, częściej choruje, przeziębia się, łapie infekcje…
Żaden lekarz nie jest w stanie zagwarantować nam, że nie wystąpią jeszcze inne powikłania, żaden też nie jest w stanie przewidzieć, na co jeszcze jest narażony malutki rozchwiany immunologicznie organizm Sebastianka.
Na pierwszy rzut oka Sebastianek wygląda jak każde zdrowe dziecko, gdyby nie około 10 cm blizna z tyłu jego główki, zapewne nikt nigdy nie domyśliłby się, co musiał przejść w swoim króciutkim jeszcze życiu…
Będziemy bardzo wdzięczni za każdy dar serca na dalsze leczenie Sebastianka.